Rzeki Zbrzyca i Chocina czyli Bory Tucholskie widziane z SUP
Najbardziej znaną rzeką przepływającą przez Bory Tucholskie jest oczywiście Brda. Ponieważ jednak na pobyt w Swornychgaciach (zwanych przez lokalesów Sworami) miałem tylko 2 dni zdecydowałem poznać 2 mniejsze i mniej znane okoliczne rzeki czyli Zbrzycę i Chocinę.
Zbrzyca
Zbrzyca ma spokojny nurt dlatego z campingu Kajaki-kaszuby.pl gdzie się zatrzymałem popłynąłem pod prąd i z powrotem. Camping jest nad samą rzeką Brdą i prosto spod busa wsiadłem na Sup-a i po kilkuset metrach Brdy wpłynąłem na jezioro Witoczno. Płynąc wzdłuż lewego brzegu jeziora znalazłem ujście rzeki Zbrzycy. Tak jak powiedział mi wlaściciel campingu Zbrzyca ma spokojny nurt i wiosłowanie pod prąd nie stanowi większego problemu. Zwłaszcza, że rzeka ta przepływa przez kilka jezior gdzie nurtu nie ma wcale. Po około 7km rzeki wpływamy na jezioro Śluza, a potem Parszenica. Z jeziora Parszczenica musiałem się wspomagać nawigacją w Google Maps aby znaleźć ujście Zbrzycy, ale udało się i po kolejnych kilkuset metrach leniwie płynącej rzeki wpłynąłem na jezioro Księże. Tam po ok 12 km od startu zawróciłem i ruszyłem w drogę powrotną. Wiejący południowo wschodni wiatr dał trochę w kośc na jeziorach Parszczenica i Śluza ale po wpłynięciu z powrotem w ujście Zbrzycy było już „z górki”. Cała wycieczka zajęła niecałe 6 godzin, a piękna, ciepła i słoneczna pogoda zachęcała do pobytu na wodzie. Jeszcze tylko orzeźwiająca kąpiel w ujściu Brdy do jeziora Witoczno i po kilku minutach pakowałem SUP-a koło busa na campingu.
Rzeka Zbrzyca przez wielu uważana za najpiękniejszy dopływ Brdy warta jest dokładniejszego poznania, dlatego wrócę tam na pewno w przyszłym sezonie. Zwłaszcza, że w sezonie 2022 planuję dwu i kilkudniowe spływy, z które oczywiście opiszę na blogu Fun Wind.
Chocina
Spływ Chociną zacząłem w miejscowości Jonki, gdzie zawiózł mnie transfer z campingu Kajaki-kaszuby.pl . Chocina to nieduża, wąska i silnie meandrująca bardzo malownicza rzeka. Wiedząc, że napotkam na trasie płycizny i rzeczne wodorosty zamontowałem do mojej deski krótszego i mocniej pochylonego rzecznego fina. Z takim statecznikiem praktycznie nie ma problemu z czepiającymi się pekami wodorostów, a większość płycizn przepływa się nie schodząc z deski. Dlatego polecam go jako dodatkowe wyposażenie wszystkim użytkownikom SUP-ów planującym spływy rzekami.
Chocina, na odcinku do Chocińskiego Młyna szersza i mniej kręta po przenosce koło starego młyna węższa, kręta płynie przez las, ale również przez pola i łąki aż do malowniczego ujścia do jeziora Karsińskiego skąd po 2 km wplywamy w Swornychgaciach na Brdę i po kilku minutach kończymy spływ na campingu. Pogoda tak jak poprzedniego dnia piękna i te ok 20km wiosłowania było czysta przyjemnością. Czysta dosłownie bo zarówno rzeki, jak i jeziora Borów Tucholskich mają bardzo czystą wodę i piaszczyste dno.
Szczerze polecam!
Paweł Jędrzejewski
Informacje praktyczne :
Sprzęt
Zbrzyca
Polecam zdecydowanie deskę typu Touring, jest zdecydowanie szybsza na długich spływach i na pokładzie jest więcej miejsca na bagaż.
Mój wybór to Starboard Touring ZEN 12’6”.
https://sklep.funwind.com.pl/kategoria/deski-1/sup-deska-pompowana-starboard-2021-infl-touring-zen-126-x-30
Chocina ta sama deska, ale zdecydowanie z krótszym rzecznym finem.
Na dłuższe trasy oczywiście wodoodporne akcesoria Aquapac z moją ulubioną 40 litrową torbą na czele.
https://sklep.funwind.com.pl/torba-aquapac-trailproof-duffel
Zakwaterowanie
Polecam camping Kajaki-kaszuby.pl kilkaset metrów za centrum Swornychgaci. Cicho, nad samą rzeką Brdą, niedrogo, fajne stanowiska dla camperów i przyczep, firma wykonuje transfery, a właściciel p. Piotr zna doskonale okoliczne rzeki i jeziora.
http://www.kajaki-kaszuby.pl